Joseph Rykwert urodzony w 1926 roku w Warszawie jest emerytowanym profesorem Uniwersytetu Pensylwańskiego w USA, absolwentem Bartlett School of Architecture i AA w Londynie. Doktorat uzyskał w londyńskim Royal College of Art.
Profesor Rykwert jest autorem niezliczonych książek i esejów, które w ciągu ostatnich 60 lat zostały przetłumaczone na wiele języków. Wpłynął na praktycznie każdą szkołę architektury. Jego praca badawcza dotyka wielu aspektów architektury, koncentrując się na pochodzeniu idei architektonicznych. Zajmował się profesjonalną praktyką architektoniczną w równym stopniu, jak historią i teorią, a także sposobami projektowania oraz wykonywania budynków.
W 1955 roku brytyjski historyk architektury opublikował opatrzone komentarzami dzieło Albertiego z 1756 roku Dziesięć ksiąg o architekturze, a w 1994 roku został kuratorem jego wystawy w Palazzo Te w Mantui.
Dla profesora Rykwerta włoski twórca to wzorzec architekta w czasach, w których projektantom grozi, że zostaną zredukowani do roli biznesmenów lub technokratów. U Albertiego teoria i praktyka architektoniczna są w równowadze. Dzięki temu uosabia on koncepcję architekta jako filozofa i studenta wielu sztuk.
Joseph Rykwert wykładał na najlepszych uczelniach świata, był profesorem na uniwersytetetach w Cambridge i w Essex. Miał zajęcia w Princeton, NYU, na Harvardzie oraz m.in. na uniwersytetach w Sydney, Louvain i Paryżu. Otrzymał prestiżowe stypendia w Waszyngtonie oraz Los Angeles.
Jest członkiem włoskiej Accademia di San Luca i Polskiej Akademii Nauk oraz przewodniczącym Międzynarodowej Rady Krytyków Architektury (CICA). Posiada stopnie honorowe uniwersytetów w Edynburgu, Cordobie, Bath, Toronto, Rzymie, Trieście i Bolonii.
Profesor Rykwert otrzymał wiele odznaczeń, w tym m.in.:
Na Biennale w Wenecji profesor Rykwert przyjął nagrodę Bruno Zevi dla historyków architektury oraz złotą odznakę RIBA. Powiedział wtedy: „To, co sprawia, że prezent jest podwójnie cenny, to fakt, że nie pochodzi on od moich współautorów, ale od architektów i budowniczych”. I dodał: „Sugeruje to, że to, co napisałem, przyciągnęło ich uwagę i było przydatne, mimo że nigdy nie starałem się być bezstronny, ale stawałem po jednej ze stron, czasem bojowo. Dlatego czuję się zarówno podekscytowany, jak i niezmiernie wdzięczny”.
W piękny czerwcowy dzień miałem przyjemność, wraz z dyrektorem Polskiego Instytutu Kultury w Londynie (PCI), Konradem Zielińskim, wręczyć Josephowi Rykwertowi, w jego londyńskim domu, honorowe odznaczenie przyznane przez Izbę Architektów. Wzruszony profesor podziękował za to wyróżnienie, przyznane mu jako krytykowi i teoretykowi architektury przez praktykujących architektów. Przy kawie i ciastkach rozmawialiśmy – jak powiedział – w pierwszym z ośmiu języków, jakimi się posługuje, czyli po polsku. Dyskutowaliśmy o architekturze, edukacji i urodzie miast oraz o wychowankach profesora. •
reklama